Wilgotny zapach lasu, chłodny powiew wiatru, ciche cykanie koników polnych - schyłek lata w domu na wsi. To dopiero od 2 września. Teraz przez jakiś tydzień będę odcięta od internetu, ponieważ wracam do Wrocławia, a potem Tauron Nowa Muzyka w Katowicach (Fever Ray!!).
Poniżej fragment wczorajszej sesji z Martyną.
do zobaczenia !!
środa, 26 sierpnia 2009
~ 8 komentarze: ~
at: 26 sie 2009, 20:52:00 pisze...
Lościwo!!!
at: 26 sie 2009, 23:58:00 pisze...
pokaż więcej!
at: 27 sie 2009, 11:48:00 pisze...
Sesja zapowiada się obiecująco!
at: 27 sie 2009, 16:14:00 pisze...
inspirujące zdjęcie ;)
at: 27 sie 2009, 22:12:00 pisze...
lato na wsi to chyba najlepszy sposób na pyszny relaks ;) pozdrawiam
at: 27 sie 2009, 22:25:00 pisze...
Podoba mi się to zdjęcie. Czarno-białe potrzebują jakiegoś dobrego pomysłu, "tego czegoś", żeby było ciekawe. To jest :)
at: 28 sie 2009, 01:01:00 pisze...
pokaż całą sesję! :)
at: 28 sie 2009, 11:45:00 pisze...
większa część sesji będzie jak wrócę do laptopa ;)
Prześlij komentarz