środa, 20 maja 2009

magic places


Śmiem twierdzić, że mój dom rodzinny jest magicznym miejscem pełnym schowków, w których kryją się niesamowite przedmioty. Kolejnym przykładem na to jest zegarek. Marzyłam o takim od dawna, nie wiem nawet ile kilometrów pokonałam buszując na targach staroci. Ceny jednak przerażały. On, zegarek królika z Alicji w Krainie Czarów, samotny, nieco okaleczony leżał w szufladzie mojego taty. Niestety nie ma żadnej romantycznej czy tragicznej przeszłości. Mimo, że nie posiada wskazówek i tak go kocham z całego serca.

Do tego moja maxi-dress. Zeszłoroczna. Nie umywa się do przepięknych sukienek Baglady. Taką w zeberkę nie pogardziłabym ;)





sukienka - Stradivarius
zegarek - z szuflady taty
bransoletki - z Danii

~ 12 komentarze: ~

Babka says:
at: 20 maj 2009, 20:28:00 pisze...

świetne zdjęcia! Fajna kieca

Malgosia Mackowiak says:
at: 20 maj 2009, 20:31:00 pisze...

sukienka super. zegarek taki.. bezbronny bez tych wskazówek :)

Anonimowy
at: 20 maj 2009, 20:50:00 pisze...

Świetna maxi dress i Ty super w niej wyglądasz ;-))

HoneyBunny says:
at: 20 maj 2009, 21:01:00 pisze...

cudny zegarek;D

Gosia says:
at: 20 maj 2009, 21:07:00 pisze...

piękna ta sukienka,bardzo Ci w niej ładnie,oststnie zdjęcie extra!

Anonimowy
at: 20 maj 2009, 21:47:00 pisze...

to ostatnie zdjęcie niczym z mieszkania MagdyM :)
(jestem fanką więc dlatego z tym wyskakuję),
a zegarek świetny sama o takim marze.

Łucja says:
at: 20 maj 2009, 22:01:00 pisze...

Ostatnie zdjęcie rewelacja...nie wiem czemu, ale kojarzy mi się z krakowskimi kamienicami ;) A co do sukienki, to nie marudź - jest świetna. W ogóle, ważne, że jest! Ja szukam swojej idealnej maxi dress od 2 lat i ciągle jakoś tak nic mi nie podchodzi ;)

baglady says:
at: 20 maj 2009, 23:31:00 pisze...

pięknie!

Anisty says:
at: 21 maj 2009, 10:46:00 pisze...

mamałgosia: się zastanawiam czy mu nie dorobić jakiś, ale bez nich też ma pewien urok

chaoskontrolowany: dzięki :)

Pantera: nigdy nie widziałam MagdyM, więc nie wiem jak to porównanie wygląda, ale dzięki :)

Łucja: mi też się kojarzy ze starymi kamienicami, może nie koniecznie krakowskie, bo dawno ich nie widziałam;p

Unknown says:
at: 21 maj 2009, 18:15:00 pisze...

Aaa zegarek zegarek zegarek!

Marchewkowa says:
at: 21 maj 2009, 19:36:00 pisze...

Zegarek jest śliczny, a brak wskazówek dodaje mu tylko uroku.
I faktycznie ostatnie zdjęcie kojarzy się z Magdą M.

Rysia says:
at: 21 maj 2009, 21:27:00 pisze...

fajna sukienka :) właśnie takiej szukam

+

Blogger templates

Translate

Blogroll

About