wtorek, 26 stycznia 2010

W krainie Jadis


Baśń, bajka, a może inny wymiar tak czuję się gdy przyjeżdżam do mojego rodzinnego domu.Tegoroczna zima potęguje to wrażenie. Iskrzące się polany, otulone puchem świerki i temperatura, kiedy w całym kraju szaleją siarczyste mrozy tu nie przekracza -10. Istna magia. Pierwszy raz od dzieciństwa jestem zachwycona śniegiem i mrozem.Biała Czarownica postarała się w tym roku.

Dla odmiany w mych głośnikach pobrzmiewają zmysłowe hiszpańskie gitary. Kocham ścieżkę dźwiękową z Vicky Cistina Barcelona.







płaszcz - sklep z dziwnymi ubraniami|szary sweter - sfilcowany sweter męski|czarna sukienka - SH|legginsy - H&M|podkolanówki - ?|chusta - zaczarowana szafa|buty - dr.martens

~ 3 komentarze: ~

Szafa Madziary says:
at: 26 sty 2010, 22:31:00 pisze...

fajne buciory:):):)

6roove says:
at: 29 sty 2010, 18:45:00 pisze...

powtórzę, świetne buty ;)

krewimleko says:
at: 8 mar 2010, 00:05:00 pisze...

Nie będę oryginalna, świetne obuwie, rewelacyjny kolor!
Kocham martensy.
Pozdrawiam:)

+

Blogger templates

Translate

Blogroll

About