Oj tak, przerwa była mi potrzebna. Wracam ale jeszcze nie z iście szafiarskim postem. Na razie zostawiam Was z efektami współpracy z Sandrą. Było zimne popołudnie, Szymanów przywitał nas szybko zapadającym zmrokiem i cudownymi szklarniami pełnymi chryzantem . Trzeba było się spieszyć. Jedno jest pewne po tej sesji, nie nadaję się na modelkę ;p
(body i sukienka należą do mnie, kawałek czarnego tiulu - Sandry)
Teraz idę po pomidora, jak wrócę dodam część drugą, bonusową z 1 listopada.
Pierwszego listopada nie pojechałam jak większość do swoich domów (spowodowała to moja praca) Jednakże czułam potrzebę udania się na cmentarz. Pomyśleć, powspominać. Postanowiłyśmy z Martą, że pojedziemy na stary cmentarz żydowski, które obecnie należy do Muzeum Narodowego Wrocławia. Jestem zachwycona tym miejscem, chociaż trochę zaniedbane ale może to dodaje mu jeszcze większego uroku. Zachodzące słońce dodatkowo ozdobiło cały krajobraz tworząc miejsce magiczne, w którym życie doczesne styka się ze śmiercią.
wtorek, 3 listopada 2009
~ 11 komentarze: ~
at: 3 lis 2009, 16:41:00 pisze...
cudowne zdjecia. wyglądasz bardzo tajemniczo i mistycznie. piękne zdjecia
at: 3 lis 2009, 17:32:00 pisze...
piękna sesja i zdjęcia :) nastrojowo i tajemniczo
at: 3 lis 2009, 17:44:00 pisze...
te zdjecia w takim entouragu sa powalające! tak klimatyczne i gotyckie! wow!
http://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/
at: 3 lis 2009, 22:27:00 pisze...
dobre zdjęcia
at: 4 lis 2009, 09:22:00 pisze...
Magiczne zdjęcia...
at: 7 lis 2009, 18:42:00 pisze...
Chryzantemy to takie piekne kwiaty, a są skazane na tak smutne skojarzenia.
at: 7 lis 2009, 20:03:00 pisze...
jak zwykle u Cibie przepiękna sesja :)
pozdrawiam
at: 13 lis 2009, 10:28:00 pisze...
mroczna sesja z pewną surowością... efekt świetny
at: 13 lis 2009, 20:51:00 pisze...
Magiczne zdjęcia! Oj piękne, piękne!
at: 13 lis 2009, 21:36:00 pisze...
Jestem pod tootalnym wrażeniem sesji, efektów...
at: 14 lis 2009, 01:31:00 pisze...
mistycznie i klimatycznie :P fajnie;)
Prześlij komentarz